Gwiazda będzie miała jutro operację aby uratować jego głos.
Ma on na swoich strunach głosowych krwawiący guzek, co wzbudza ogromny strach u wszystkich wokalistów.
To może oznaczać katastrofę dla zespołu, bo Nathan jest odpowiedzialny za niektóre główne wokale.
Zamierzali być w studio by pracować nad nowym albumem i planują światowe tournee pod koniec roku - ale to wszystko teraz wisi na włosku.
Nawet jeśli operacja się powiedzie, nie będzie on w stanie rozmawiać przez co najmniej miesiąc, a co dopiero śpiewać.
Jak się dowiedzieliśmy u źródła: "Nie jest wcale dobrze. Nathan na ten moment walczy z problemami gardła, ale to jest o wiele bardziej poważne."
"Został on poinstruowany przez specjalistów, aby niemal natychmiast przeszedł operacje. Oczywiście Nathan jest bardzo zaniepokojony, jeśli to się nie uda, jego kariera jest skończona."
"Reszta zespołu jest skoncentrowana nie tylko na nim, ale także na grupie."
"To będzie trudne, aby kontynuować bez jego wokalu, wszystko będzie musiało być zmienione. Wszystkie ich zobowiązania na całym świecie mają być zawieszone."
Wraz z rozpoczęciem sezonu festiwalowego, w pięcioosobowym składzie są zarezerwowani w okresie letnim na koncerty w Wielkiej Brytanii.
Nathan poleciał z Bahamów do LA gotowy do zabiegu.
A jeśli to nie mogło by być gorzej, ma on także jutro swoje 20. urodziny.
Wszystkiego najlepszego, kolego.
Artykuł pochodzi z tej strony: www.thesun.co.uk
Przetłumaczyłam dla Was ten artykuł.
Chłopcy właśnie potwierdzili informacje o operacji Nathana:(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz