Siva Kaneswaran mówi, że jest podekscytowany rozpoczęciem kariery solowej teraz, gdy grupa ogłosiła przerwę.
Ale za kulisami czwartkowego pokazu Desigual, mówił, że plotka, że pozostali członkowie zespołu są wściekli na niego za spędzanie zbyt dużo czasu z jego narzeczoną jest całkowicie nieprawdziwa.
"Szczerze mówiąc, myślę, że to nieprawda," powiedział.
"Teraz po prostu mam trochę urlopu i jestem pewien, że wrócimy by to poukładać."
Ale po odwołaniu przez zespół dużej części trasy koncertowej oficjalnie nazwać to przerwą, nie jest to nieco... cóż, niezręczne?
"Będziemy musieli odbyc parę dyskusji," mówi. "Ale musimy to w jakiś sposób naprawić." Kaneswaran i tak skupia się na tym co dalej. "Mam zamiar pójść w stronę indyjskiego dźwięku," mówi. "Uwielbiam pisać, i jestem po prostu podekscytowany, chcę zaszaleć i pokazać fanom inną stronę mnie."
Źródło: nypost.com
Nie wiem jak Wy, ale ja strasznie nie mogę się doczekać tego co Siva Nam zaprezentuje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz